RELACJA Z PIKNIKU RODZINNEGO - 2.06.2019 r.

Jest taki jeden dzień w roku, zwykle ciepły, słoneczny, czerwcowy, kiedy wieczorem w wielu domach Bęczarki leżą porozrzucane papierowe torby, mokre ubrania, rozpakowane prezenty i papierki po słodyczach. Słychać śmiech dzieci i głośne rozmowy: o występach na scenie przed rodzicami, meczu piłkarskim, o bieganiu na bungee runie, malowaniu na foliowej ścianie, o wylosowanych fantach i ściskaniu kciuków podczas losowania nagród. Kiedy brzuchy pełne ciast, lodów, gofrów i kolorowych napojów stanowczo nie mieszczą już kolacji, a spalone Słońcem szyje domagają się kremu. Rozemocjonowane głowy długo nie mogą wyciszyć się przed snem.
To dzień Pikniku Rodzinnego, który po raz piąty odbył się w naszej wsi 2 czerwca.
Coraz trudniej jest wymieniać wszystkie atrakcje, które przygotowują na ten dzień dyrektorki
i nauczycielki ze szkoły i przedszkola, rodzice i społecznicy z Komitetu „Bęczarka Dzieciom”, bo jest ich coraz więcej.     
    Tegoroczny Piknik przejdzie do historii nie tylko dlatego, że swoim rozmachem przebił poprzedni, ale również dlatego, że uroczyście otworzyliśmy boisko. Przecięciu wstęgi towarzyszył występ orkiestry z Bęczarki. Zaproszone władze Urzędu Miasta i Gminy Myślenice oraz Powiatu w osobach Pana Burmistrza Jarosława Szlachetki, wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Pana Macieja Ostrowskiego dokonało oficjalnego otwarcia, a nasz ksiądz proboszcz Stanisław Rams poświęcił dokładnie cały obiekt.
    Jak zawsze, tak i teraz, na scenie zaprezentowały się dzieci z przedszkola i szkoły z programami dedykowanymi swoim rodzicom. Wystąpili z pokazem judocy i tancerze z myślenickiego Sokoła, przepięknie zaśpiewała Pani Kinga Stawowy nauczyciel (muzyki z naszej szkoły), odbyły się licytacje
i losowanie nagród. W wygodnych i przestronnych namiotach można było rozwinąć talenty plastyczne, zakupić fanty, rękodzieło, zdrową żywność czy książki, pomalować buzię, pobawić się mydlanymi bańkami, czy przysiąść i zjeść pyszne potrawy z grilla, ciasta, gofry, lody i ciasteczka. Beztroskim
i niezobowiązującym spotkaniom przy kawie rodziców, babć, dziadków i znajomych towarzyszyły emocje na boisku: streetball, rozgrywki młodych piłkarzy, a na zakończenie długo oczekiwana bitwa wodna.
    W imieniu organizatorów serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do uświetnienia naszej imprezy. Dzieciom i ich rodzinom, wszystkim pracownikom oraz Dyrekcji
z Przedszkola i Szkoły, Gosi Szafraniec kierującej  Świetlicą Mokisu w Bęczarce, Wojtkowi Jamrozikowi, Szymkowi Kowalikowi i wszystkim Innym którzy w jakikolwiek sposób wspierali przygotowania i sam przebieg pikniku.
    Kto był, ten wie, jak było fajnie. Kto nie był niech żałuje. A wszyscy niech szykują się na następny Piknik.

 Szczególna podziękowania dla sponsorów i darczyńców naszego wydarzenia.

Daria Truszel

 

Fotogaleria z Pikniku Rodzinnego - 2 czerwca 2019 r. >>